Warto wspomnieć również o możliwości zaplanowania rowerowej wycieczki ze Świnoujścia do Niemiec, a konkretnie do miasta Ahlbeck położonego na wyspie Uznam. Szlak ma około 25 km, ale sama nawierzchnia trasy jest bardzo korzystna dla rowerzystów, dlatego przejazd w jedną stronę powinien zająć maksymalnie 2 godziny. Ciekawe trasy na rower górski w Bieszczadach, Tatrach, Beskidach. Znajdź propozycje tras rowerowych i ruszaj w góry! Trasy rowerowe Uznam. Zmień lokalizacj Droga rowerowa Sobieszewo - Świbno to fragment międzynarodowej trasy rowerowej R10 (EuroVelo 10), przebiegającej dookoła Morza Bałtyckiego. Na Wyspie Sobieszewskiej ścieżka ma długość 7 km i łączy 2 największe osiedla na wyspie: Sobieszewo (od nowego mostu) oraz Świbno (do przeprawy promowej na Wiśle Przekop). Prowadzi wzdłuż ul. Jazda na rowerze MTB na Uznamie of Meklemburgia-Pomorze Przednie to najlepszy sposób na odkrywanie tego wspaniałego zakątka świata. Żeby ułatwić Ci planowanie, sprawdziliśmy wszystkie szlaki MTB w tym regionie i wybraliśmy 20 najlepszych. Kliknij jedną z tras widocznych poniżej i zobacz wskazówki oraz zdjęcia dodane przez innych użytkowników komoot jeżdżących na rowerach MTB Na wyspie znajduje się sieć dobrze przygotowanych ścieżek rowerowych. Tych oznakowanych, które można znaleźć w specjalnie przygotowanych mapach rowerowych jest 7. Jednak oprócz tych oznakowanych i oficjalnie uznanych za szlaki rowerowe, zostaje setki innych dróg i ścieżek, którymi można jeździć po całej wyspie. Dopiero na wysokości Szczecina odchodzi bardziej na zachód, by w końcu dotrzeć do wybrzeża Bałtyku na wyspie Uznam. Od wioski Nová Ves aż po Ahlbeck nad Bałtykiem, mierzy 630 kilometrów, jest świetnie wyznakowany, a na większości odcinków prowadzi oddzielnymi drogami rowerowymi, lub szosami o małym natężeniu ruchu. Mamy 5 ciekawych tras. Mają różne stopnie trudności czy długości, dlatego każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Razem z Taseo proponujemy Wam 5 tras na wyjazd rowerem w odległości do 34 km od Oławy. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Sprawdź, jakie trasy rowerowe w okolicy Oławy proponujemy na weekend. 25942 Pobierz trasę w aplikacji Wpisz kod w wyszukiwarce Informacje Rodzaj aktywności: Rower górski Stopień trudności: Średni Gwiazdki: 3.6 Dystans: 81,3 km Czas trwania: 10 h 45 min Średnia prędkość: 7,55 km/h Przewyższenie: 89 m Suma podejść: 1 548 m Suma zejść: 1 553 m Data: 21 lipca 2013 Lokalizacja: Polska, zachodniopomorskie, Świnoujście Szlak rowerowy im. Wincentego Pola to szlak o długości 24 km zataczający pętlę po Wyspie Sobieszewskiej. Oznaczony jest kolorem niebieskim. Przebiega po duktach leśnych, drogach gruntowych i asfaltowych o niskim natężeniu ruchu. Poziom trudności: łatwy. Rekomendowany rower: górski lub crossowy. Strava/Garmin Connect - żeby sprawdzić, gdzie ludzie jeżdżą. Strava Heatmap - dobry sposób, żeby wstępnie zaplanować trasę rowerową z uwzględnieniem najpopularniejszych odcinków. Nie jestem przesadnym fanem narzędzi do planowania tras wbudowanych w żaden z tych serwisów, ale od czasu do czasu korzystam z oferowanych przez nie Yxcu. Świnoujście, prawdziwa perełka zachodniego wybrzeża w Polsce Położenie Świnoujście – miasto położone na samym krańcu północno-zachodniej jedyna nadmorska i jedyna w kraju miejscowość położona całkowicie na kilkudziesięciu wyspach, dokładnie na 44 wyspach i wysepkach. Trzy najważniejsze z nich wraz z przyległymi miejscowościami to Uznam, Wolin i Karsibór. Powierzchnię Świnoujścia ograniczają Zalew Szczeciński, Morze Bałtyckie oraz granica z Niemcami. Do Miasta od strony Polski można dostać się jedynie promami, funkcjonują dwie przeprawy promowe, Warszów „Bieliki” (tylko dla mieszkańców) oraz Przeprawa centrum „Karsibory” (dla wszystkich). Wyspa Uznam jest centrum miasta Świnoujścia. Na tej stronie znajdują się budynki administracyjne, firmy, hotele, pensjonaty, uzdrowiska oraz liczne obiekty turystyczne a także dzielnica nadmorska z licznymi hotelami i apartamentami dla gości. Wolin, to największa wyspa w Polsce ma powierzchnię 265 km2, oddzielona jest od lądu cieśniną Dziwną, która tworzy rozlewiska Zatok Cichej i Madejskiej, Zalewu Kamieńskiego i Jeziora Wrzosowskiego. To druga wyspa, na której funkcjonuje miasto Świnoujście i gdzie znajduje się Port oraz od niedawna Gazoport największy w Polsce port do odbioru gazu płynnego LNG. Trzecią wyspę i zarazem najbardziej cichą, pozbawioną zgiełku setek tysięcy turystów jest Karsibór. Nazwa Karsibór w języku pomorskim oznacza „lewy”. Można ją tłumaczyć jako „bór po lewej stronie”. Na wyspie jest wieś także o nazwie Karsibór, ciągnąca się na długość 2 km. Częściowo zabudowana po jednej stronie, a dalej w kierunku wschodnim ma zabudowę dwustronną. Od głównej ulicy odchodzi kilka ulic bocznych, zabódowa to głownie budynki z drugiej połowy XIX i początków XX wieku, jest już jednak sporo nowych domów ale zdarzają się również starsze zabytkowe chaty ze strzechą. Karsibór jest określany „zieloną wyspą”. Pod względem przyrodniczym wyspa jest niepowtarzalna. Na Karsiborze zachowały się wspaniałe okazy dębów. Są także drzewa, które miejscowa ludność nazywa „drzewami Gustawa Adolfa”. Podobno pod nimi król szwedzki jadał śniadania. Ze względu na swoje walory przyrodnicze, na wyspie rozwinęła się agroturystyka. Wyspa Karsibór to również doskonałe miejsce do uprawiania sportów wodnych oraz wędkarstwa. Karsibór jest atrakcyjnym miejscem dla osób poszukujących ciszy i spokoju. Dotrzeć na wyspę można środkami komunikacji miejskiej, linią nr 5 od dworca kolejowego w Świnoujściu lub samochodem przez jedyny most nad Starą Świną. Most to nowa budowla oddana w grudnio 2012 roku, długość mostu to 407 m. Klimat. W porównaniu z innymi rejonami naszego Kraju są tu najmniejsze wahania temperatury, lato jest mniej upalne, a zima nie taka mroźna. Wiosna przychodzi później, lato jest kapryśne. Wiatry wieją od morza i mają – jak to mówią lekarze – pozytywny wpływ na organizm ludzki. Spacery w miejscach gdzie rozbijają się fale morskie mają duże znaczenie zdrowotne. Latem noce są bardzo jasne, często nazywane „białymi nocami”, długie, bardzo jasne wieczory, które się wydają nie mieć końca. W lecie dzień jest tutaj o około 1 godz. dłuższy niż w Polsce południowej, a zimą o 1 godz. krótszy. Zachód słońca Świnoujście to niezapomniany widok zwłaszcza w okresie czerwca i lipca Z wybrzeża Władysława IV odpływają w sezonie statki i promy wycieczkowe. Wzdłuż Świny cumują holowniki i statki ratownicze. Zachód słońca Świnoujście Świna, będąca środkowym ujściem Odry do Bałtyku, to rzeka bardzo kręta. Ma ona 17 km długości. Właśnie ze względu na jej krętość przekopano od miasta w latach 1874 – 80 kanał przez wyspę Uznam, przez co skrócono drogę do Szczecina i ułatwiono żeglugę. Długość trasy ze Świnoujścia do Zalewu Szczecińskiego wynosi ok. 9,3 km. Na chwilę obecną stale trwa odbudowa i rozbudowa portu. Brzeg wyspy Wolin, to główne nabrzeże portu handlowego. Bezpośrednio od Dworca kolejowego znajduje się Nabrzeże Portowców. Tutaj odbywa się wyładunek towarów ze statków. Ogromne dźwigi obsługują rozładunek statków i barek. Bezpośrednio do Nabrzeża Portowców przylega Nabrzeże Paliw Płynnych wyposażone w zbiorniki dla przyjmowania i wysyłania ropy naftowej oraz jej produktów. Nabrzeże Górników to kolejna partia portu handlowego. Jest to port węglowy. Posiada taśmowiec o zdolności przeładunkowej 2,000t/h, rozmrażalnie wagonów i wywrotnice wagonową. Kolejne Nabrzeże Hutników znajduje się w rejonie, gdzie dawniej był jeden z fortów obronnych, zlikwidowany podczas budowy portu. Nabrzeże Chemików znajduje się tam, gdzie widzimy latarnię morską. Gazoport to najnowsza i największa inwestycja ostatnich lat w Świnoujściu. Gazoport to nowoczesny terminal do przeładunku gazu ciekłego LNG do ogromnych zbiorników, a następnie jego przetworzenie i przesłanie w głąb Polski W bezpośredniej bliskości Portu i Gazoportu znajduje się fort, który dawniej bronił statkom wejścia na Świnę. Dalej wznosi się wieża dyspozycyjna Kapitanatu Portu, o nowoczesnym kształcie, zbudowana w 1970 r. Statki mijają wschodni falochron i wypływają na wody Świdnej Zatoki. Wypływając na redę, czekają na zezwolenie wejścia do portów w Świnoujściu i w Szczecinie. Warto w tym miejscu wspomnieć, iż przez ten rejon morza płynął w 1829 r. Adam Mickiewicz w drodze z Petersburga do Lubeki. Stąd możemy oglądać panoramę Świnoujścia oraz wysp Uznam i Wolin. Spacerkiem po mieście Spacerek pozwalający przejść wolnym krokiem trasę 6 km w ciągu ok 2 godziny. Wybrzeże Władysława IV, przy którym znajduje się przystań promów miejskich. Stąd bierze początek ul. Armii Krajowej – główna ulica prowadząca do centrum miasta. Patrząc w kierunku południowym widzimy wrzynający się półwyspem Kosa z pomnikiem poświęconym pamięci polskich marynarzy poległych podczas II wojny światowej. Na leżącym naprzeciw przystani Placu Rybaka wznosi się dawny ratusz, jeden z najstarszych budynków Świnoujścia. Zbudowano go w latach 1805-1809. Miały w nim siedzibę władze miasta łącznie z zarządem portu, a nawet aresztem i sądem. Obecnie jest w nim muzeum rybołówstwa. Na budynku widnieje herb miasta (Gryf z kotwicą). Plac Słowiański, dawny Wielki Rynek. Tu przez setki lat sprzedawano głównie ryby przewożone łodziami z morza i zalewu oraz wód i rozlewisk Świny. Nieco dalej na zach. leży Plac Wolności, dawny Mały Rynek. Niegdyś i on pełnił funkcję targowiska, obecnie po przebudowie jest niemal całkowicie wyłączony z ruchu i pełni rolę deptaka spacerowego. Stąd biorą początek ulice: Piłsudskiego wiodąca nad morze, Konstytucji 3 Maja prowadząca do granicy z Niemcami i dalej do pierwszej miejscowości w Niemczech „Ahlbeck” Dalej do granicy. Ulicami Konstytucji 3 Maja i Wojska Polskiego ruszamy trasą o długości ok 3 km, czas przejścia to ok godziny. Punktem wyjścia jest Plac Wolności. Idziemy w kierunku zachodnim. Przed II wojną światową kursowały tędy pociągi łączące Świnoujście z Wolgastem oraz kąpieliskami wyspy Uznam. Biegnąca równolegle do ul. Wojska Polskiego linia kolejowa została ponownie odtworzona i na wysokości 11 Listopada znajduje się przystanek kolejki UBB dzięki której dostaniemy się w głąb Niemiec. Niedaleko jest przejście graniczne do Niemiec ok 1 km a raczej jego pozostałości, od wejścia Polski do Strefy Schengen swobodnie można przekraczać granicę pieszo lub samochodem, o fakcie przekraczania granicy informują nas jedynie znaki drogowe informujące o tym że przekraczamy granicę państwa. Domy i apartamenty wakacyjne Nasze kierunki wakacyjne Spraw sobie najlepszy prezent pod słoncem: kilka dni naprawdę zasłużonego wypoczynku. Ceny nigdy nie były bardziej przystępne. Skorzystaj z naszych promocji, np. zniżki Last Minute. Wybieraj spośród 35 tysięcy ofert domów i apartamentów w 27 krajach. Oferta specjalna - Last Minute Marzą się Wam wakacje, na które Was stać? Sprawdźcie nasze promocje i zarezerwujcie wakacje z rabatem, który najlepiej pasuje do Waszego stylu życia: Last Minute, First Minute lub inną zniżką. Home Polska Przewodnik Najpiękniejsze trasy rowerowe w Polsce Najpiękniejsze trasy rowerowe w Polsce Poleca Paweł - miłośnik dwóch kółek Wycieczki rowerowe są nie tylko bardziej przyjazną dla środowiska i zrównoważoną alternatywą dla podróży samochodami i autobusami, ale oferują również wiele innych korzyści oprócz czystego sumienia: z jednej strony łączą zwiedzanie z aktywnością fizyczną, dzięki czemu stajemy się zdrowi, piękniejsi i szczęśliwsi. Z drugiej strony, ścieżki rowerowe prowadzą przez wspaniałe wioski i miasta, dzięki czemu można zobaczyć znacznie więcej niż przejeżdżając po prostu obok nich. Jeśli cenisz sobie oznakowane i dobrze przygotowane ścieżki rowerowe, powinieneś trzymać się europejskich długodystansowych tras rowerowych w Polsce. Poza nimi trzeba się liczyć z gorszymi warunkami drogowymi, ale gdy mimo wszystko zdecydujecie się zboczyć z oznakowanej trasy, będziecie mogli odkryć jeszcze więcej magicznych zakątków Polski i to z dala od tłumu TREŚCI Trasa rowerowa Bałtyk-Adriatyk Velo Baltica – trasa rowerowa wzdłuż Morza Bałtyckiego Green Velo Wiślana trasa rowerowa Gronowo-Kostrzyn nad Odrą Blue Velo – Odrzańska Trasa Rowerowa Szlaki rowerowe na wyspie Wolin Sieć ścieżek rowerowych wokół Gdańska Szlak Stu Jezior EuroVelo 2 – rowerowy szlak stolic Trasa rowerowa Bałtyk-Adriatyk Trasa rowerowa EuroVelo 9 jest czasami nazywana Szlakiem Bursztynowym, ponieważ biegnie starymi szlakami handlowymi z Morza Bałtyckiego w Polsce do chorwackiego wybrzeża Adriatyku. W sumie ta długodystansowa trasa rowerowa w Europie ma ponad 2000 km i przebiega przez sześć krajów. W Polsce zaczyna się w Gdańsku i biegnie wzdłuż Wisły w kierunku południowym. Dzieli odcinek trasy z EuroVelo 2, tzw. trasa stołeczna. W drodze z północy na południe do granicy z Czechami odwiedzisz takie miejsca jak miasto uniwersyteckie Poznań, Gniezno - średniowieczne centrum kulturalne i polityczne, Wrocław z pięknym rynkiem i gotyckim ratuszem, a także mniejsze miejscowości takie jak Grudziądz czy Inowrocław. Trasa jest stosunkowo płaska, dzięki czemu nadaje się dla początkujących i Baltica – trasa rowerowa wzdłuż Morza BałtyckiegoDługodystansową trasą rowerową jest EuroVelo 10, która prowadzi wokół całego Morza Bałtyckiego przez około 9 000 km i przez dziewięć krajów. Szczególną atrakcją polskiego odcinka trasy jest Mierzeja Wiślana, która oddziela Zalew Wiślany i Żuławy Wiślane od Bałtyku. Jest popularnym celem wycieczek na Pomorzu, rezerwatem przyrody dla ptaków porośniętym gęstym sosnowym lasem. Od strony lądu można zwiedzić miasto Frombork z katedrą, w której znajduje się grób Mikołaja Kopernika. Kolejne przystanki po drodze można zrobić w pięknym Gdańsku czy Sopocie, który ze swoim molo, deptakiem Monciak i pięknymi kamieniczkami jest również idealnym miejscem na dłuższy pobyt na pięknym wybrzeżu Velo Przez Frombork przebiega również szlak Green Velo o długości 2000 km po wschodniej Polsce. Jedziesz dalej do Lidzbarka Warmińskiego, gdzie możesz zwiedzić zamek o tej samej nazwie z czasów zakonu. Miłośnicy historii powinni wybrać się na wycieczkę do klasztoru we wsi Wigry i barokowego Tykocina z zamkiem i Wielką Synagogą. Ogólnie rzecz biorąc, Green Velo to ścieżka rowerowa, która łączy ze sobą wiele historycznych miejsc. Na przykład Sandomierz zachwyca bardzo dobrze zachowanym centrum miasta z XIV - miejsce warte zobaczenia podczas trasyWiślana trasa rowerowaW Sandomierzu jest również połączenie z Wiślaną Trasą Rowerową. Prowadzi z Gdańska, wzdłuż Wisły do Warszawy, dalej do Krakowa aż do Beskidów (do Wisły). Jednak duża część trasy jest nadal w fazie planowania. Pod względem krajobrazowym wycieczka szlakiem Wisły jest bardzo ciekawa, gdyż rzeka ta nie bez powodu dała nazwę ostatniej wielkiej epoce lodowcowej w Europie „Zlodowacenie Wisły”: to tutaj przebiegała największa rozpiętość nad Odrą Europejska trasa rowerowa R1 prowadzi przez 659 km z Gronowa na granicy z Kaliningradem do Kostrzyna nad Odrą. Trasy rowerowe są bardzo dobrze oznakowane i w dobrym stanie. Łączą one bardzo różne krajobrazy, takie jak bieg Wisły i Zalew Wiślany na wybrzeżu Bałtyku, biegną przez łąki, pola i lasy, a także dają wgląd w historyczne miejsca, takie jak Chełm, Kwidzyń z pięknym zamkiem i Elbląg, skąd można wyruszyć na wycieczki rowerowe po Pojezierzu Mazurskim. Blue Velo – Odrzańska Trasa RowerowaBlue Velo, zwana także Odrzańską Trasą Rowerową, to obok Green Velo i Wiślanej Trasy Rowerowej jeden z największych projektów długodystansowych ścieżek rowerowych w Polsce. Powinien obejmować łącznie 1000 km i przebiegać wzdłuż Odry od granicy czeskiej w Bohuminie na północ do jej ujścia w Świnoujściu. Trasa nadaje się szczególnie dla miłośników przyrody, ponieważ łączy różne obszary chronione, takie jak Park Narodowy Doliny Dolnej Odry i Park Narodowy „Ujście Warty”. Trasa prowadzi również do Szczecina, Wrocławia, Opola i Raciborza z pięknym w Parku Narodowym Doliny Dolnej OdrySzlaki rowerowe na wyspie WolinJeśli szukasz ciszy i spokoju podczas wycieczki rowerowej, na wyspie Wollin znajdziesz to, czego szukasz. Znajduje się na wschód od wakacyjnej wyspy Uznam, ale jest znacznie mniej zatłoczona. Z Międzyzdrojów można przejechać przez Wisełkę okrężną trasą przez serce Wollinskiego Parku Narodowego. W Bałtyckim Parku Miniatur można również podziwiać małe repliki słynnych budowli z regionu Morza Bałtyckiego. Świnoujście będzie dobrą bazą wypadową do zwiedzania Zalewu Szczecińskiego, a także idealnym miejscem na spacery ścieżek rowerowych wokół GdańskaW ostatnich latach wokół miasta powstała dobrze rozwinięta, gęsta sieć ścieżek rowerowych, która zaprasza na jednodniowe wycieczki po okolicach Gdańska. Można jechać wzdłuż wybrzeża Zatoki Gdańskiej na Półwysep Helski, który słynie z pięknych piaszczystych plaż i wbija się 34 km w głąb morza. Wielu turystów przyciąga też tutaj fokarium. Można również podążać trasą Motławy z Gdańska do Tczewa po dobrze oznakowanych i piękne piaszczyste plażeSzlak Stu JeziorŚcieżka rowerowa Stu Jezior biegnie nieco dalej na południe niż Nadwarciański Szlak Rowerowy. Ścieżka rowerowa prowadzi drogami wiejskimi i polnymi przez tereny jezior i lasów między Szamotułami a Międzychodem, gdzie łączy się z europejską trasą rowerową R1. Jest oznaczony czarnym paskiem i dobrze oznakowany. Liczne jeziora po drodze zachęcają do krótkich przerw w malowniczych 2 – rowerowy szlak stolicTak zwany szlak stołeczny w Polsce ma długość około 1200 km i prowadzi z Kostrzyna nad Odrą do Białowieży na granicy z Białorusią. Białowieski Park Narodowy chroni ostatnią nizinną puszczę w Europie, w której nadal żyją żubry. Po drodze przejedziesz przez miasta takie jak Poznań, Włocławek z katedrą i Warszawę, w której również warto przystanąć na dłużej, aby odwiedzić przynajmniej te najbardziej kluczowe miejsca w stolicy. Żubry w Białowieskim Parku Narodowym Inspiracje Destynacje - pomysły na ciekawy urlop Artykuł Jeszcze więcej pomysłów na wakacje v_QROd5b9E1BBip0BMF4d0CVNjXWru-HFEKUMvZ2uH4=.html Rowerem po wyspie Karsibór Jeden dzień naszego urlopu postanowiliśmy spędzić na wyspie Karsibór. Wyspa powstała w latach 1874-1880 przez przekopanie południowo-wschodniego fragmentu wyspy Uznam kanałem Piastowskim (nazwę tę otrzymał w 1945 r.), który skrócił drogę wodną ze Świnoujścia do Szczecina. Karsibór jest trzecią, zamieszkałą wyspą Świnoujścia, na której znajduje się osada, nosząca tę samą nazwę co wyspa – Karsibór. Na wyspę przedostaliśmy się starym Mostem Piastowskim. Stary Most Piastowski został wybudowany w 1966 roku i miał długość 370 metrów. Służył bez remontu aż do grudnia 2012 roku, kiedy to oddano nowy most. Podczas naszego pobytu trwały jeszcze prace budowlane. Po przekroczeniu go zatrzymaliśmy się aby obejrzeć Basen U-Bootów – wybudowany w 1944r. Do końca II wojny światowej stacjonowały tu U-booty 4 szkolnej flotylli Kriegsmarine. Niestety ale nie ma żadnej tablicy informacyjnej. W przewodniku owszem są ale na miejscu już nie. My zmierzaliśmy w kierunku Wschodniego falochronu bramy torowej Kanału Piastowskiego, mając nadzieję na ciekawą sesję fotograficzną ptactwa. Wschodni Falochron tak samo jak i zachodni naprowadzają statki wchodzące i wychodzące z Kanału Piastowskiego na tor wodny. Po dotarciu na miejsce nagle zerwał się wiatr i nadeszła letnia burza. W strugach deszczu dotarliśmy do stacji urzędu Morskiego. Schroniliśmy się pod małym okapem jednego z budynku. Po chwili pojawił się sympatyczny pan – pracownik stacji, który zaprosił nas do środka. Nad nami szalała burza, miało się wrażenie, że pioruny uderzają tuż obok nas. Załamanie pogody pokrzyżowało nasze palny i zdecydowaliśmy, że nie będziemy wracać, aby zobaczyć pomnik lotników RAF, postanowiliśmy podjechać jeszcze na Karsiborską Kępę, czyli Ptasi rezerwat. Znajduje się na północy wyspy i zajmuje 180 ha podmokłych łąk. To lęgowisko ptaków siewkowatych i jedno z trzech najcenniejszych obszarów występowania wodniczki. Bezkrwawe łowy z tego miejsca prezentuje fotogaleria 🙂 W drodze powrotnej z rezerwatu podjechaliśmy obejrzeć zabytkowy, gotycki kościół pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Świątynię zbudowano w XV wieku, w miejscu historycznej przeprawy przez Świnę do Przytoru na prastarym szlaku handlowym wokół Bałtyku. W 1630, w oczekiwaniu na przeprawę swoich wojsk, w plebanii kwaterował przez 5 dni szwedzki król Gustaw II Adolf. Miejscem gdzie warto zajrzeć jest również marina, niestety pogoda nie sprzyjała na eksplorację terenów wokół wyspy w kajaku – zatem skusiliśmy się na kawę i lody. Podsumowanie Karsibór jest cichym, spokojnym miejscem godnym polecenia osobom chcącym uciec od zgiełku i hałasu nadmorskich kurortów. Przejechaliśmy ok 40 km. Mapa w nowym oknie lub ślad trasy dostępny pod GoogleEarth Wyspa niemiecko-polska, a raczej niemiecka z malutkim przyczółkiem polskim w postaci Świnoujścia. Rowerowe eldorado i historyczne bogactwo. Atrakcje wyspy Uznam z przymrużeniem oka. Mroczna historia Pierwszym moim celem było muzeum historyczne Peenemünde. Asfaltową alejką doszedłem do sklepiku muzealnego połączonego z barkiem. I tu po raz pierwszy przekonałem się o niezwykłych zdolnościach lingwistycznych mieszkańców Uznamu. Najpierw zagadnąłem dwie babcie o gabarytach dorównujących niemieckim czołgom, które oglądały magnesy z rakietami, zastanawiając się, która śmiercionośna broń lepiej będzie wyglądać na lodówce. -Excuse me, where is the museum? (Przepraszam, gdzie jest muzeum?) Oddaliłem się czym prędzej, spostrzegając jak ich oczy powiększają się, a twarz wykrzywia grymas zdziwienia. Zagadnąłem w bistro przy sklepiku, zadając tą samą formułkę. Dwie Panie przy kasie zmrużyły oczy wysilając swoje szare komórki. -Moment – odpowiedziała po chwili brunetka o sarnich oczach, zaś blondynka spojrzała z podziwem, jakby jej koleżanka była co najmniej profesorem anglistyki. Chociaż do dziś nie wiem, czy odpowiedziała mi nieudolnym angielskim, czy poprawną polszczyzną. Po chwili pojawia się facet, pracujący w barku jako kucharz i najwyraźniej tłumacz. Zaczął coś dukać, ale mówił bardzo oryginalnym angielskim, który niewiele miał wspólnego z brytyjskim, był to chyba dialekt Uznamski. Po chwili gościu się speszył i zapytał jako ostatnia deska ratunku: – No German? – English – odpowiedziałem przepraszającym tonem. Naprawdę było mi ich szkoda. Widziałem to zażenowanie. Blondi spuściła wzrok, a kucharz podjął ostatnią, rozpaczliwą próbę sklecenia zdania. W połowie bełkotu podziękowałem i ulotniłem się. W wiosce Peenemünde podczas II wojny światowej znajdował się ośrodek badawczy III Rzeszy pracujący nad nowymi typami broni, w tym słynnej rakiety V2. Od 1943 roku w Peenemünde zaczęto masową produkcje rakiet, stając się istotnym elementem w wojennych planach Hitlera. Elektrownia w Peenemünde Peenemünde to dziś ruiny, które pozostały po nalocie aliantów. Kiedy tylko Brytyjczycy zorientowali się, gdzie produkowane są mordercze rakiety, Royal Air Force zbombardowało ośrodek. Pozostała tylko elektrownia. Olbrzymia, patrząc na nią dostrzega się jaką potęgą była III Rzesza. Stałem w jej cieniu i wyobrażałem sobie ile ludzkich pochłonęły rakiety tu wyprodukowane, ile ideologia jednego faceta. Myślałem o wyborcach NSDAP. Kiedy zaczęli żałować oddanego głosu? Czy dopiero kiedy zesłano kilka tysięcy rakiet wyprodukowanych w Peenemünde na Londyn? W budynkach mieści się dziś muzeum, opowiadające o historii Peenemünde i technologii tam opracowanych. Ciekawe jest to, że rakiety V2 były wykorzystywane po upadku III Rzeszy. Śmiercionośna technologia została wykorzystana przez aliantów po wojnie, stając się prototypem nowoczesnych rakiet. Aliancka propaganda podczas wojny wmawiała szaremu ludowi, że Niemcy używający rakiet (których celem ze względu na słabą celność byli cywile, a nie obiekty wojskowe) są okrutni. A po wojnie zarówno USA jak i ZSRR wykorzystali te technologie do stworzenia dużo bardziej morderczych rakiet, bo z głowicami atomowymi. Elektrownia z zewnątrz. Wnętrze elektrowni Rakieta V1 Rakieta V2 Rowerem przez Uznam Niezwykle malownicza trasa biegnie samym wybrzeżem. Jadąc rowerkiem wpadamy z jednego kurortu w drugi. Ze Świnoujścia, będącym polskim przyczółkiem na wyspie przejeżdżamy granicę i praktycznie od razu wjeżdżamy do niemieckich Ahlbeck, Heringsdorf i Bansin będących cesarskimi kurortami. Cesarskimi, gdyż cesarz Wilhelm II Hohenzollern wygrzewał tu sto lat temu swoje nękane podagrą ciało. I słowo wygrzewał nie jest przypadkowe, bo w miejscowości znajdują się termy, gdzie możemy spędzić czas po królewsku (a raczej cesarsku). Rower to świetny czas, żeby obserwować ptaki. Zatrzymując się przy molo w Heringsdorf podziwiałem grupę kormoranów, które wygrzewały się na słońcu i rozkładały skrzydła, siedząc na drewnianych słupkach wystających z morza. Innym razem musiałem przycisnąć hamulec, gdyż wyjątkowo niepłochliwy samiec pleszki usiadł mi przed samym kołem. Pleszka jest bardzo barwnym ptakiem, który przykuwa naszą uwagę już na pierwszy rzut oka. Po przejechaniu przez cesarskie włości natrafiłem na kolejny turystyczną miejscowość – Zinnowitz. Centrum miasteczka wygląda groteskowo. Drzewa wyglądające jak palmy sprawiły, że czułem się bardziej jak w Las Palmas niż nad Bałtykiem. Na molo znajduje się główna atrakcja reklamowana w przewodnikach – gondola, która zanurza się 4 metry pod wodę, a pasażerowie mają okazję oglądać podwodne życie Bałtyku. Jednak kiedy przeczytałem na tabliczce cenę 8 euro za osobę zrezygnowałem z podwodnych wojaży. W Zinnowitz skierowałem do centrum turystycznego. Wcześniej odwiedziłem info turystyczne w innej wiosce, ale tam konwersacja była równie błyskotliwa jak z blondi w Peenemünde. Tutaj grubasek za ladą na dźwięk angielskiego nie okazał przerażenia Zniknął na zapleczu, żeby wrócić z barczystym, dużo groźniej wyglądającym kolegą. – How can I help you? – spytał atleta. W końcu rozmawialiśmy! Jednak po pierwszej, wyuczonej formułce było tylko gorzej. Gościu już przy opisie atrakcji Zinnowitz się wyłożył. Pokazując mi ulotkę z ogrodem botanicznym zapomniał słówka „flower” i zastąpił to fikuśnym „plant born”. Niemniej rozmawialiśmy i dowiedziałem się o kilku propozycjach na wycieczki rowerowe po Uznamie. Na wyspie znajduje się wiele szlaków rowerowych, nie tylko biegnących wzdłuż wybrzeża. Wyruszają również rowerowe wycieczki z przewodnikiem o różnych poziomach trudności (od 20 do ponad 50 kilometrów). Więcej informacji o przewodnikowych wycieczkach dowiecie się w centrach informacji, tam też dowiecie się o miejscach zbiórek. Każdego dnia wyrusza inna wycieczka z innego niemieckiego miasteczka. Propozycje tras po wyspie Uznam (należy kilknąć w zakładkę „Radwandern”). Polecana przeze mnie trasa dla wczasowiczów z Świnoujścia. Trasy rowerowe w Świnoujściu. Nadbrzeżna droga rowerowy ciągnie się przez całą wyspę, aż do Pennemunde, jednak trasa liczy sobie aż 45 kilometrów (w jedną stronę). Jeśli nasza kondycja nie jest olimpijska, to część trasy możemy przejechać pociągiem, który biegnie wzdłuż trasy rowerowej. Epilog Plaża w Świnoujściu. To już Polska, ale czuję się jakby to nadal były Niemcy. Bo tu na 5 niemieckich turystów przypada jeden Polak. Chcę się powylegiwać i lornetkę schowałem do plecaka. Zamierzam rozłożyć się na leżaczku, których cała fura jest wolnych, bo to przecież nie sezon. Kiedy położyłem plecak na jednym z nich, dziadek z dużo młodszą panną leżących obok podnieśli larum. Oczywiście po niemiecku. Nie wiedząc o co chodzi spytałem: -English? Odpowiedziało mi milczenie, no tak angielski jest tu równie popularny co język chiński. Dopiero po czasie dowiedziałem się, że leżaki są płatne, a ta miła para językiem cesarza Ottona próbowała mi to wytłumaczyć. Zastanawiałem się tylko czemu tu, do cholery, nikt nie posługuje się tu językiem Elżbiety, Wiktorii i innych wielkich skądinąd władców?