Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 r. jednoznacznie odrzucał kremację ciała, jako formę pochówku. Aktualnie sytuacja się zmieniła. Jednak każda forma pochówku musi wiązać się z szacunkiem dla zmarłego. Dlatego Kościół odrzuca takie rozwiązania, jak przechowywanie prochów w domu, dzielenie ich pomiędzy członków rodziny lub
Urny pogrzebowe są dostępne w różnych rozmiarach, co pozwala na wybór odpowiedniej urny dla każdego zmarłego. Od mini urn relikwiarzy po duże urny dla dwojga, wybór odpowiedniego rozmiaru urny jest ważny dla właściwego pochowania prochów. Mini urny relikwiarze – są to najmniejsze urny, które służą jako relikwie lub pamiątka
Uśpienie psa - koszty. Na łączny wydatek eutanazji psa składają się następujące koszta: koszt uśpienia psa za pomocą zastrzyku. koszt środka usypiającego podawanego zwierzęciu. koszt środków uspokajających podawanych psu. koszty poniesione przez lekarza weterynarii (dojazd do domu właściciela, taryfa weekendowa, itp.)
- W Rybniku urnę z prochami można umieścić w niszy na polu urnowym albo w kolumbarium. Istnieje też możliwość rozsypania prochów osoby zmarłej w tzw. kręgu pamięci.
Również urnę z prochami można wnieść do kościoła. Trzeba jednak zaznaczyć, że przepisy nie są w pełni precyzyjne i mogą zdarzać się rozbieżności w ich interpretacji przez
Przez lata dominowały tradycyjne pogrzeby ze zmarłym w trumnie, mszą świętą, księdzem i stypą po pogrzebie. Obecnie jednak zakład pogrzebowy Warszawa Bielany zapewnia wiele innych opcji. Na uwagę zasługuje tu choćby kremacja zwłok. Urnę z prochami można pochować w grobie lub w kolumbarium.
Większość z nas traktuje zwierzęta jak członków swojej rodzinki. W związku z powyższym nie dziwi nas to, że w momencie, gdy przychodzi czas, aby pożegnać swojego psa, czy też kotka, ich właścicielom zależy na odpowiednim ostatnim pożegnaniu. Zgłaszają się w tym celu do krematorium, których w naszym kraju wciąż brakuje.
Kradzież urny z prochami dziecka. Nieznani sprawcy nie mieli litości Załamani rodzice błagają złodziei, by zwrócili cenny dla nich przedmiot.
Czy likwidacja grobu ze względu na brak opłaty za kolejny okres narusza dobra osobiste? 31 października 2021 przez Olgierd Rudak. „Wykupienie” grobu nie oznacza powstania prawa własności, lecz zaledwie 20-letnie prawo do grobu, które może być przedłużone pod warunkiem wniesienia opłaty za kolejny 20-letni okres.
– W wielu krajach w Europie rodziny mogą pochować prochy w ogrodzie, albo rozsypać je w lesie lub nad morzem. Chcemy wprowadzić podobne zasady – informuje mecenas Głogowski. Niezwykły list Dudy do Kaczora! Poruszające słowa. Nowe przepisy mają pozwalać na zabranie urny z prochami do domu czy pochowanie jej na terenie własnej posesji.
dlRd. ♥♥♥ ZAKOCHANA ♥♥♥ zapytał(a) o 14:28 Chcielibyście urnę z prochami trzymać jako dekorację domu? To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% 0 0 Tagi: urna prochy dekoracja dom Odpowiedz Najlepsza odpowiedź TowarzyszJakub odpowiedział(a) o 14:29: Nie. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 14:30 Oj nie Ateista, odpowiedział(a) o 20:29 Nie, nie chciałbym ana19912 odpowiedział(a) o 20:42 Nie PoradyMenela odpowiedział(a) o 18:49 Żeby to jedną Czarna_Lista odpowiedział(a) o 01:16 Zdecydowanie nie Uważasz, że ktoś się myli? lub
SLD chce zmienić ustawę o cmentarzach i chowaniu zmarłych tak, aby rodziny mogły przechowywać urny z prochami bliskich w domach oraz by można było rozsypywać prochy w wydzielonych miejscach. Kluby, poza RP, podchodzą do propozycji Sojuszu z dystansem. W uzasadnieniu do projektu nowelizacji złożonego w Sejmie podkreślono, że obecnie obowiązująca ustawa o cmentarzach i chowaniu zmarłych z 1959 roku jest anachroniczna. Według Sojuszu przygotowana przez klub propozycja zmierza do - jak to ujęto - "urzeczywistnienia wolności sumienia i wyznania w zakresie formy pochówku". - Chcemy, aby rodzina mogła wybrać, w jaki sposób pochować bliską osobę i by mogła uszanować ostatnią wolę zmarłego - powiedział rzecznik SLD Dariusz Joński. Według propozycji Sojuszu, prawo do przechowywania urny z prochami miałby małżonek lub małżonka zmarłej osoby (jeśli małżeństwo nie było w separacji), osoba pozostająca w "faktycznym trwałym wspólnym pożyciu" bezpośrednio przed śmiercią partnera, krewni zstępni (dzieci, wnuki, prawnuki), wstępni (rodzice, dziadkowie, pradziadkowie). Projekt Sojuszu precyzuje, że prochy umieszczone w trwale zamkniętych urnach, mogłyby być przechowywane jedynie w miejscu zamieszkania uprawnionej osoby. Byłaby ona zobligowana do złożenia powiatowemu inspektorowi sanitarnemu pisemnego oświadczenia, że chce przechowywać prochy bliskiego oraz musiałaby wskazać miejsce i warunki, w jakich urna byłaby trzymana. Zabronione byłoby przechowywanie ludzkich prochów np. w łazienkach, toaletach, pomieszczeniach kuchennych, garażach, magazynach. SLD proponuje, by osoba, która zdecydowała się na wzięcie do swojego domu urny z prochami zmarłego, miała także prawo do jej pochowania w każdym czasie. Wcześniej jednak musiałaby poinformować o tym inspektora sanitarnego. Palikotyści są za Projekt przygotowany przez Sojusz daje również prawo do rozsypania prochów zmarłego na "polach pamięci", jednak nie precyzuje, jak dokładnie miałyby one wyglądać. W uzasadnieniu projektu noweli podkreślono, że powinny być to tereny zielone, pozbawione nagrobków, katakumb (cmentarzy podziemnych), kolumbariów (podziemnych budowli z niszami w ścianach wewnętrznych, gdzie umieszczane są urny z prochami). Sojusz chce także rozszerzyć grupę osób, które miałyby prawo decydowania o pochówku zmarłej osoby. Oprócz obecnie uprawnionych do tego osób czyli: małżonków, krewnych wstępnych, zstępnych, rodzeństwa i przysposobionych, takie prawo miały także "osoby pozostające w trwałym wspólnym pożyciu" z osobą zmarłą. Wspólne pożycie - według SLD - można byłoby udowodnić np. posiadaniem wspólnego rachunku bankowego, polisy ubezpieczeniowej, aktu współwłasności mieszkania lub samochodu. Takie rozwiązania mają na celu - podkreślono w uzasadnieniu - uwzględnienie zmian zachodzących w sferze życia społecznego, czyli "coraz większej liczbie związków faktycznych (konkubinatów) heteroseksualnych oraz homoseksualnych". Zdaniem SLD najważniejszym kryterium przy nabyciu uprawnień związanych z pochówkiem powinna być rzeczywista więź ze zmarłą osobą. Wiceszef klubu Ruchu Palikota Sławomir Kopyciński pozytywnie ocenił pomysły Sojuszu. Kopyciński zauważył, że przechowywanie urny w domu, czy rozsypywanie prochów w określonych miejscach to "rozwiązania praktykowane na świecie". Poseł Ruchu Palikota uznał też za dobry pomysł umożliwienie konkubentom osób zmarłych decydowania o ich pochówku. - Ciężko byłoby znaleźć argumenty przemawiające przeciwko - dodał. PO: nie mamy zdania, nie czytaliśmy projektu Przewodniczący klubu Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk ocenił, że projekt "wchodzi w kwestie światopoglądowe", dlatego stanowisko klubu SP będzie zależało od zgodności zapisów projektu SLD z Nauką Społeczną Kościoła. - Z tego, co wiem Kościół zaleca chowanie zmarłych - dodał Mularczyk. Poseł SP podkreślił też, że konkubenci "nie mają w polskim prawie wielkich uprawnień", a projekt nowelizacji SLD w sposób istotny zmieniałby zapisy Kodeksu Rodzinnego. Z kolei poseł PSL Eugeniusz Kłopotek - jak mówił - ostrożnie podchodzi do takich tematów. Jak zaznaczył, "bardziej zdecydowanie" będzie mógł się wypowiedzieć po przeczytaniu projektu. - Być może są tam rozwiązania, które warto rozważyć. Wielu z nas będzie czekało na stanowisko Kościoła katolickiego w tej sprawie - dodał poseł. Rzecznik klubu PO Paweł Olszewski podkreślił, że nie ma zdania, bo nie czytał projektu SLD. - Klub Platformy się z nim zapozna - zapowiedział. Obecnie obowiązujące prawo zabrania przetrzymywania prochów w domach bliskich, oraz ich rozsypywania. sjk, PAP